Stella Fraister urodziła się w Londynie. Obydwoje rodzice pracują w Ministerstwie Magii, jednak to nie jest aż tak bardzo porywający temat aby tutaj o nim pisać. W każdym razie jest czarownicą czystej krwi. Co jednak nie znaczy, że wychowywała się w czarodziejskiej rodzinie. Wręcz przeciwnie, wychowali ją jej wujkowie, którzy są mugolami.
Dziewczyna niezbyt lubi opowiadać o sprawach rodzinnych, ponieważ to nie ma nic wspólnego z tymi wartymi wspomnieniami.
Fraister przyszła na świat w noc 21 stycznia gdy panowała największa zamieć w Londynie od wielu, wielu lat. Gdy jej dziadek zobaczył, ze narodziła się dziewczynka wpadł w złość i furię. Nie zważając na błagania matki i przeróżne agresywne interwencje ojca, dziadek Stelli zabrał ją.
Rodzina Fraister zawsze była znana ze staroświeckich tradycji i surowych zasad. Jedną z tych najważniejszych a zarazem najbardziej brutalniejszych zasad było posiadanie dwóch synów. Pierworodny miał być potomkiem męskim i kolejne dziecko także. Niektórzy Fraisterowie wyrzekali się owego nazwiska właśnie ze względu na panujące w tej rodzinie zasady. Jednak łatwo zauważyć, że ta specyficzna rodzina jest niesamowicie przesądna.

Zasada o posiadaniu dwóch synów powstała w skutek pewnej sytuacji, odległej od teraźniejszości. Ówczesnej głowie rodzinie Fraister urodził się syn oraz córka. To była pierwsza taka sytuacja odkąd przodkowie Stelli doszli do niemałej władzy, w głównej lini zawsze rodzili się potomkowie męscy co bardzo zadowalało innych. W wyniku wojen i napaści na ziemie Fraisterów pierworodny syn zginął, a więc w kolejce do przewodzenia rodziną była córka owego władcy. Jednakże jej decyzje nie były odpowiednie. Dzięki jej decyzją, które podejmowała, zamożna rodzina straciła ziemię oraz szlachecki tytuł. Tak więc niegdyś wpływowa, waleczna i rządna władzy rodzina zmieniła się w normalną , bez żadnych przywilejów. Takie skutki w zupełności wystarczyły by rozzłościć starszych członków familii. Przez następne pokolenia ściśle pilnowano aby główna linia składała się z dwóch potomków płci męskiej.
Owa sytuacja jest traktowana jako naucza, której nie można już popełnić. Dlatego Stella została oddzielona od rodziców i oddana w ręce siostry jej ojca aby zaopiekowała się małą Fraister.
To było bardzo drastyczne przeżycie dla matki i ojca Stelli, więc nie starali się o drugie dziecko cały czas myśląc o dziewczynce, którą im odebrano siłą.

Dopiero po paru latach wszystko wyszło na jaw. Na początku było bardzo dużo zamętu i zamieszania między Stella a jej biologicznymi i przybranymi rodzicami, ponieważ jej wujostwo pokochało ja jak swoje prawdziwe dziecko.
Przez długi czas biologiczni rodzice Stelli szukali jej po całym świecie, jednak nie zauważyli, że ich dziecko jest tak blisko i ze wzajemnością. Po pewnym czasie Stella zaczęła się widywać z prawdziwymi rodzicami, jednak na koniec końców mieszka nadal w Londynie z wujostwem, których sercem traktuje jak rodziców.
Stella ma starszego brata, który już parę lat temu ukończył Hogwart z wprost świetnymi wynikami czego również spodziewano się po Stelli.
Jej brat, Jonathan Fraister należał do Gryffindoru i przypisał się w Quidditchu wieloma osiągnięciami. Oczywiście poza sportem starszy bart dziewczyny radził sobie równie dobrze we wszystkich innych dziedzinach co nieco drażni Stellę, ponieważ często jest porównana do rodzeństwa.
Krukonka nie ma dobrych stosunków z Jonathanem. Rzadko się
z nim widuje.

Naturalnie jest porównywana zaraz po tym gdy osoba otrząśnie się z szoku, że to właśnie ona, ta cicha myszka jest siostrą przebojowego Jonathana.
Dziewczyna trafiła do Ravenclaw co wiązało się, że tak jak brat posiadła otwarty umysł. Krukonka jest sprytną i bystrą osobą, jednak bardzo... gapowatą i cichą.
Woli przemilczeć niektóre kłótnie czy dyskusje, więc nie trudno zgadnąć, że jej złotą myślą jest: "
Cisza jest złotem."
Zawsze trzyma się na uboczu, a większość swojego czasu spędza w bibliotece. Jednak niekoniecznie siedzi tam aby się pouczyć. Jej pasją są mugolskie książki, w których opisane są historie czarnoksiężników w wyobrażeniu mugoli. Według Stelly to właśnie takie książki są na wagę złota.
Jeśli jesteś czarodziejem bądź masz coś wspólnego z magią sądzę, że obiło Ci się o uszy nazwisko Fraister ze względu na całkiem popularny sklep z różdżkami jej dziadków.
Oto kolejna pasja dziewczyny.
Różdżki. Uwielbia je poznawać i doradzać innym jaką powinni zakupić.
Poza tym dla Krukonki różdżki są dziełem niezwykłym i najwspanialszym.
Stella uwielbia ciasta! Są jedną z jej największych słabości. To także jedyna rzecz, która może ją oderwać od czytania książek. Dziewczyna jest też urodzoną kucharką. Szczególnie lubi piec ciasta i różne słodkości, tak jak robią to mugole. Czyli bez magii, uważa, że tak jest po prostu zabawniej i zdrowiej.
Kolejnym zainteresowaniem Stelli jest pływanie. Gdy była mała zawsze chodziła na przeróżne konkursy i nawet zdarzało się jej zajść jakieś miejsce. W każdym razie teraz pływa rekreacyjne, to po prostu ją odpręża.
Ale dopóki ma książki i różdżki radzi sobie. Nie jest typem samotnika ale sama nie widzi gdzie leży problem z braku przyjaciół czy znajomych.
Oh, ależ przecież jest jeszcze ktoś! Ktoś kto zawsze towarzyszy dziewczynie. Oczywiście mam na myśli Mr. Sock. Dlaczego tak się nazywa? Po prostu Pan Sock uwielbia spać w skarpetach, jednak jest bardzo mądrym pupilem.
~Kochaj wszystkich. Ufaj niewielu. Bądź gotów do walki ale jej nie wszczynaj.~
,,[...] Chce się zmienić. Nie chce być taka jak moi rodzice, którzy pozwolili aby im coś zabrano. Chce umieć obronić to co kocham. Ale gdy nadal będę cichą osóbką, która jest niezdarą i gapą to nie osiągnę swojego celu. Mamo, chce się zmienić..."
( Zapraszam serdecznie do wątków pod KP i nie tylko :))