poniedziałek, 3 lutego 2014

Mirajane Feston



Imię i nazwisko: Mirajane Feston

Status krwi: córka charłaków 

Dom: Ravenclaw

Wiek: 16 lat  (6 rok nauki)

Wygląd:  Jako uczeń przechodzący korytarzem nie zauważyłbyś  Mirajane. Jest malutka, ma zaledwie 153 cm wzrostu, filigranowa, nie rzuca się w oczy.  Ktoś kto chciałby ją opisać patrząc z boku nie miałby dużego pola do popisu.  Wiecznie skryta za swoimi bardzo długimi blond włosami, nie pozwala widzowi dostrzec ani twarzy ani figury  ciała. Ale Miruś jest ładna, szczupła, o lekko kobiecych kształtach, posiadaczka dużych fiołkowych oczu , wąskich  ale różanych ust i uśmiechu który mógłby podbić nie jedno męskie serce. Ma małą, w jakiś sposób wyjątkowo tajemniczą i uroczą twarz. Jej skóra ma najczęściej barwę kości słoniowej przez co pani  Pomfrey dostaje ataku apopleksji za każdym razem gdy tylko dziewczyna zawita w jej szpitaliku.


Osobowość:  Szarej myszy.  Jest wyjątkowo nieśmiała i lękliwa co czyni ją lekko aspołeczną.  Bardzo cicha, nawet gdy krzyczy jej głos jest tylko lekko głośniejszy od rozmowy zwykłych ludzi. Trudno jej nawiązywać nowe kontakty ale dla przyjaciół jest w stanie poświęcić wszystko. Kocha przyrodę, zwierzęta i magiczne stworzenia. To one dają jej siłę i pewność siebie. Są jej najlepszymi przyjaciółmi i w razie potrzeby największymi obrońcami.  Jej zdolności magiczne również są nakierowane w tą stronę, jeżeli któryś z jej małych przyjaciół potrzebuje pomocy jest w stanie nauczyć się każdego zaklęcia i wyważyć każdy eliksir. Na lekcjach jest natomiast całkowicie przeciętna. Żeby zobrazować jak wielką sympatią darzy wszystko co magiczne warto wspomnieć że kiedyś chciała się zaprzyjaźnić z dementorem.

Historia: jest to ta czarna strefa o której Mira milczy jak zaklęta. Jest jedyną magiczna córką pary charłaków. Zarówno rodzice jak i rodzeństwo widzą w niej wyrzutka. Nie kochana i nie chciana, prawdziwy dom znalazła w Hogwarcie. Za każdym razem gdy  zaczyna się przerwa wakacyjna ukrywa się w zakazanym lesie, przez co przysparza wielu kłopotów jej opiekunom. Przez całe wakacje ciężko pracuje by zarobić na kolejny semestr w szkole, ponieważ rodzice nie popierają jej edukacji. Pierwsze oznaki magii pokazała dopiero w wieku 9 lat gdy próbując ocalić swojego psa zamieniła samochód w galaretkę.

Łączna liczba wyświetleń